Żyć Dobrze

Konformizm. Czy większość ma rację?

Konformizm. Czy większość ma rację?

Konformizm to zmiana zachowania dostosowująca je do obowiązujących norm społecznych. Normy społeczne zaś, to szeroko podzielane oczekiwania co do tego, jak należy postępować.

 

Jawne i skodyfikowane normy nakazują mówić w czytelni co najwyżej szeptem lub zwolnić, gdy przejeżdżamy w pobliżu szkoły. Wiele norm ma jednak ukryty, niewypowiadany charakter. Są takie na przykład, które głoszą, że w windzie należy stać twarzą do drzwi, a na imprezy towarzyskie odpowiednio się spóźniać.

Skłonność do postępowania w zgodzie z normami jest zwykle pożądana społecznie. Wiele norm powstało dlatego, że powiększają one wygodę i szansę przetrwania.

Jednak konformizm wobec norm społecznych może także prowadzić do zachowań dezadaptacyjnych, na przykład gdy ludzie podejmują zachowania ryzykowne, dlatego „że wszyscy to robią".

Podstawowe wyznaczniki konformizmu

Wzrost skłonności do konformizmu pociąga za sobą szereg czynników, między innymi:

  • przynależność do społeczeństwa kolektywistycznego, a nie indywidualistycznego,
  • pragnienie, aby być lubianym przez członków grupy (a pragnienie, by wydawać trafne sądy, może obniżyć konformizm),
  • niska samoocena,
  • nieśmiałość,
  • brak obznajomienia z danym typem zadań.

Innymi czynnikami wpływającymi na konformizm są: wielkość grupy i wsparcie społeczne. Wraz ze wzrostem liczby członków grupy konformizm rośnie, choć tendencja ta ulega zahamowaniu około piątego członka grupy.

Konformizm osiąga maksymalne natężenie i przestaje rosnąć przy powiększeniu się grupy do ośmiu lub więcej członków. Jednak pojawienie się zaledwie jednego jeszcze dysydenta powoduje niemalże całkowity zanik konformizmu

Prawdę mówiąc, każdy z nas, w większym czy mniejszym stopniu, jest konformistą. Oczywiście stopień tego typu zachowań zależy w dużej mierze od wieku, grupy społecznej czy statusu zawodowego. Niemniej jest to szalenie wygodne i często poddajemy się presji, bo tak jest… teoretycznie lepiej.