Żyć Dobrze

Rytuał malowania skóry

Rytuał malowania skóry

O malowaniu skóry mówimy zazwyczaj w przypadku tatuażu i makijażu. Choć i dziś niektórzy przypisują tym czynnościom i znakom moc tajemną, to większość z nas traktuje to jako ozdobę. Oczywiście nie zawsze tak było. Tworzenie różnorodnych znaków na skórze ma swoje pochodzenie i pierwotne znaczenie.

 

Tatuaż

Tatuaż jest najstarszą formą znaku kultury odciśniętą na naturze. Nazwa pochodzi z polinezyjskiego słowa tatau przywiezionego przez marynarzy w XVIII wieku, a oznacza znakowanie (rysunki figuratywne, inskrypcje) umieszczone na skórze za zgodą człowieka. Różni się od znaków nabytych bez woli ich nosiciela (rany, oparzenia) oraz przez swój długotrwały charakter - od zmiany o charakterze czasowym (malowanie ciała, makijaż, charakteryzacja teatralna).

W dawnych społeczeństwach tatuaż towarzyszył często obrzędom inicjacji i zdobycia statusu dorosłego, pozostając w ścisłym związku z seksualnością, którą należało potwierdzić u mężczyzn i kontrolować u kobiet. Bywa przekazywany z pokolenia na pokolenie i może świadczyć o przynależności do grupy lub podgrupy specyficznej, uprzywilejowanej bądź naznaczonej.

Durkheim jako jeden z pierwszych podkreślił symboliczny zasięg tatuaży, w których widział rodzaj instynktownej skłonności ludzi do malowania się lub do utrwalania na ciele obrazów przypominających o wspólnym istnieniu.

Tatuaż był zakazany przez religie zachodnie i prawie zaniknął w Europie z wyjątkiem kilku zrzeszeń rzemieślniczych. Pojawił sie znowu w XVIII wieku w formie dekoracyjnej, lecz z tendencją do umiejscowienia się w grupach marginesu, szczególnie wśród zbiorowości mężczyzn przebywających w wojsku, marynarce, więzieniu.

Dzisiaj tatuaż przeżywa renesans i w wielu przypadkach nadal symbolizuje przynależność do grupy poprzez próbę, a czasem przez jakiś wyczyn. Tym samym podkreśla opozycję w stosunku do innych grup, a nawet do całości społeczeństwa. Jest pamiątką i wyzwaniem, rodzajem dowodu tożsamości, wyraża często erotyzm, przemoc, czasem kpinę.

Należy jednak odróżnić modę na tatuaże w środowisku więziennym i marginesu od nowych form malarstwa na ciele, które zrodziło się w studencko-artystycznym undergroundzie przeciwstawiającym się w latach sześćdziesiątych XX wieku modelowi społeczeństwa konsumpcyjnego.

Tatuaż więźniów wyraża zerwanie ze społeczeństwem i jednocześnie odrzucenie, często bez prawa powrotu, jest więc poszukiwaniem nowej tożsamości.

Członkowie ruchów kontestujących postępowali odmiennie, np. hipisi dążyli przez ubranie do stworzenia jednolitego stylu mody dla obu płci, który podkreślał równouprawnienie wszystkich członków komuny (przeciwstawionej rodzinie). Malowanie ciała przygotowywało lub przedłużało czułe spotkanie ilustrowane symboliką kwiatową, lecz ogólny sens tych działań miał raczej charakter ulotny i zabawowy.

Bardziej niż o nowych rytuałach można tu mówić o kontrrytualnosci. Symbole kontestacji bywają bardziej spektakularne niż trwałe, lecz nie są przez to mniej znaczące, gdyż wyrażają niedoskonałość społeczeństwa jako takiego i stanowią podwaliny planów budowania innego.

Dziś tatuaż, popularne dziary, w większości przypadków nie posiada już żadnego znaczenia, pełni funkcję wyłącznie dekoracyjną. Takie czasy, taka moda.

Makijaż

Makijaż, kiedyś zarezerwowany dla elit społecznych, w społeczeństwach nowoczesnych rozwinął się i zdobył wielką popularność. Pomimo sztucznego i nietrwałego charakteru przynależy do sfery rytualności z kilku względów.

Według  J. T. Maertensa stanowi symbol odrębności seksualnej i potwierdzenie kobiecości. Przez swój powtarzalny charakter (czasem wręcz obsesyjny) jest rytuałem, który zawiesza relacje kobiety z otoczeniem i dostarcza jej broni (defensywnej i ofensywnej) do podjęcia na nowo gry z partnerem, nieznajomym czy publicznością.

Funkcja makijażu jest bardzo złożona. Zapewnia on satysfakcję, najczęściej narcystyczną, przeżywaną skrycie lub ostentacyjnie, silnie nastawia na oczarowanie (szczególnie u kokietek), uwidacznia się już w pierwszych próbach młodych dziewcząt. Również jest formą zabezpieczenia przed skutkami upływu czasu (ten aspekt zostaje wzmocniony przez zabiegi chirurgii plastycznej).

Nieprzypadkowo większość reklam kosmetyków nawiązuje do regenerującego działania natury (morza, alg, roślin, mleka, soków), przywodząc na myśl magię i alchemię. Kiedyś produkcja ingrediencji należała do czarowników, którzy prowadzili ją potajemnie, używając składników roślinnych i zwierzęcych.

Demakijaż jest także rodzajem rytuału, w trakcie którego ciało kobiety powraca do naturalnego wyglądu, rezygnując z seksualnej parady.

Czy można się zgodzić z takim pojęciem rytualności makijażu? Zapewne tak. Jednak dobrze wiemy, że kobiety z makijażem czują się pewniej, a mężczyźni…