Żyć Dobrze

Rytuał zawarcia małżeństwa

Rytuał zawarcia małżeństwa

We wszystkich epokach ślub był zawsze okazją do mniej lub bardziej uroczystych ceremonii i zabaw. Związek małżeński i powstanie nowej rodziny jest w końcu aktem społecznym dotyczącym całej zbiorowości oraz różnorodnych grup, do których należą młodzi zawierający związek, np. grupy lokalne (klany, osiedla, dzielnice), rodzinne (w linii ojca i matki), wiekowe i zróżnicowane płciowo, wspólnoty wiernych, zrzeszenia zawodowe.

 

To właśnie w społeczeństwach dawnych i tradycyjnych obrzędy te ukazują w pełni swą złożoną symbolikę. Podobnie jak inicjacja, rytuały zawarcia małżeństwa zawierają zarazem obrzędy oddzielenia i wstąpienia, często rozdzielone pewnym okresem oczekiwania (np. zaręczyny) i celibatem, które poprzedzają ślub.

Obrzędy oddzielenia miały zapewnić grupie powrót do równowagi, kompensując stratę osoby, która opuszczała swój klan lub rodzinę; taką funkcje pełni wykupienie, a także przyjęcia na cześć grupy, która traci jednego z członków - nawet jeśli wchodzi w korzystny związek z grupą współmałżonka.

Niekiedy sprzeciw pokrzywdzonej grupy znajdował wyraz w obrzędach porwania lub pokonywania przeszkód, symbolizując oddzielenie. Taki obrzęd wieńczył wydarzenie, utwierdzając jego rangę.

Zawarcie małżeństwa ponadto wywołuje w grupie radość. To zjawisko właśnie tłumaczą obrzędy wstąpienia towarzyszące ślubom we wszystkich kulturach.

Folklor francuski jest pod tym względem wyjątkowo bogaty, obrzędy maja ścisłe ustalony przebieg, z określonymi etapami i powtórzeniami, np. grupowe całowanie się w różnych momentach uroczystości weselnej, serdeczne przyjęcie gości (śniadanie, rozdawanie kokard i wstążek), strój panny młodej wkładany z pomocą rodziców lub druhen (wianek, welon i pasek z węzłem symbolizującym związek).

Wyjście panny młodej do kościoła było zorganizowane według ścisłego protokołu nieco odmiennego w różnych prowincjach. Czasem orszak weselny miał do pokonania skomplikowaną trasę, a po dojściu do ołtarza następowała msza weselna i wymiana obrączek. Przy wyjściu z kościoła, przed lub po złożeniu życzeń, okazywano obrzędową hojność (obrzucanie młodych ziarenkami, monetami lub cukierkami). Drużbowie życzyli w ten sposób młodej parze wszelkiej obfitości, a nowo poślubieni małżonkowie okazywali serdeczność przede wszystkim dzieciom.

Przyjęcie weselne mogło gromadzić ponad sto osób zebranych wokół suto zastawionego stołu, w radosnej atmosferze zabawy. Wesele zmieniało się w bal i często kończyło się następnego dnia. Towarzyszyły mu zawsze symbole o charakterze seksualnym i prokreacyjnym.

Rytuały zawarcia małżeństwa uległy daleko posuniętym uproszczeniom szczególnie w środowisku miejskim. Ilość ślubów kościelnych stanowi około dwóch trzecich ilości ślubów cywilnych, a ogólna liczba oficjalnie zawieranych małżeństw wyraźnie spada. Związek dwojga ludzi staje się coraz częściej prywatną, osobistą sprawą, w którą rodziny i grupy mniej się angażują.