Dłonie są podstawowym narzędziem pracy oraz zmysłu dotyku. To istotny element naszego ciała, potrzebny w codziennym życiu, bez którego nie sposób wyobrazić sobie pełne i normalne funkcjonowanie. Urazy, na które w ciągu życia są narażone dłonie oraz ręce mogą całkowicie wyłączyć nas ze wszystkich codziennych aktywności. W przypadku takich sytuacji należy skorzystać z nowych technologii oferowanych przez współczesną medycynę.
Czym zajmuje się chirurgia ręki?
W Polsce historia chirurgii ręki sięga lat 60. ubiegłego wieku. Ręka ma skomplikowaną budowę anatomiczną i pełni w życiu każdego człowieka bardzo ważną funkcję - z tych powodów powstała osobna dziedzina chirurgii jej poświęcona. Z upływem czasu została ona udoskonalona, dzięki czemu lekarze są w stanie wykonać nawet najbardziej skomplikowane zabiegi. Tego rodzaju chirurgia zajmuje się operacjami ręki np. w przypadku zespołu cieśni nadgarstka, zespołu kanału Guyona czy przykurczu Dupuytrena. Doktor Chęciński, którego gabinet znajduje się w Warszawie, może pochwalić się ponad dwudziestoletnią prywatną praktyką oraz pięcioma tysiącami wykonanych zabiegów z zakresu chirurgii plastycznej.
Kiedy stosuje się chirurgię ręki?
Chirurgię ręki stosuje się między innymi w przypadku zespołów uciskowych nerwowych (na przykład zespół cieśni nadgarstka), gdzie zabieg jest tak naprawdę jedynym skutecznym sposobem leczenia. Operacja taka polega na uwolnieniu nerwu z ucisku, a jeśli jest to nerw łokciowy znajdujący się w rowku, zdarza się, że zachodzi konieczność wydobycia stamtąd nerwu łokciowego i umieszczenia go pod skórą w odpowiednim miejscu. Zabiegi tego typu wykonywane są w niedokrwieniu kończyny górnej (na przykład poprzez umieszczenie ręki powyżej całego ciała - wtedy krew odpływa z kończyny).
Kolejny przypadek, w którym chirurgia ręki jest niezbędna (zarówno jak przy opisywanej wcześniej chorobie tak i w tym przypadku jest to jedyna skuteczna metoda leczenia), to choroba Dupuytrena, będąca patologią rozcięgna dłoniowego. Powoduje ona pojawienie się na ręce zgrubiałych pasm penetrujących aż do palców, powodujących ich przykurcz. Zabieg trwa od godziny do nawet trzech, a polega na usunięciu rozcięgna dłoniowego lub jego zmienionej części wraz z pasmami, które przechodzą na palce. Ten zabieg również wykonuje się przy niedokrwieniu kończyny. Podczas tego typu operacji lekarz (na przykład doktor Chęciński) zakłada do rany drenik, a samą rękę unieruchamia w longecie gipsowej, co przyspiesza jej regenerację oraz rekonwalescencję.
Przy chorobie de Quervaina sprawy mają się jednak trochę inaczej niż w dwóch poprzednich przypadkach - tutaj zabieg stosuje się tylko wtedy, kiedy leczenie zachowawcze nie daje żadnych efektów. Choroba ta to zapalenie pochewki ścięgnistej pierwszego przedziału prostowników, a sam zabieg polega na przecięciu jej i uwolnieniu przebiegających tam ścięgien. W tym wypadku do rany również zakładany jest drenik, usuwany tego samego dnia. Czas tego zabiegu to maksymalnie paręnaście minut.
Reklama