Intymność

Co nas kręci w kobietach

Co nas kręci w kobietach

Wydawać by się mogło, że niezależnie od czasów w jakich żyjemy stosunki damsko - męskie nie powinny się zbytnio zmieniać. A jednak. Szczególnie dzisiaj gdzie kobieta przejmuje często męskie do tej pory role, a facet sprząta, gotuje i bawi się z dziećmi. Nie każdy mężczyzna potrafi odnaleźć się w tej nowej sytuacji. Facet utracił swoją rangę, przez co nierzadko jest sfrustrowany i często woli nawet samotnie sypiać.

 

Czy mężczyźni lubią kobiety z inicjatywą?

Mężczyźni na ulicy oglądają się niemal tylko za wyzywającymi i pewnymi siebie kobietami. Marzą i śnią o blond-wampach, które w sypialni przybierają postać nietolerującego sprzeciwu żandarma. Ale czy aby na pewno faceci lubią kobiety z inicjatywą?

 

Tylko na jedną noc?

W pierwszym odruchu przygniatająca większość mężczyzn pytana, czy lubi kobiety wykazujące się w łóżku inicjatywą, odpowie „zdecydowanie tak". Rzeczywistość jest jednak dużo bardziej skomplikowana. Atrakcyjne, pewne siebie kobiety, nierzadko traktowane są przez mężczyzn jako dobre na jedną noc. Mają do nich lekceważący stosunek. Ale to taki typ przyciąga płeć brzydką jak magnes.

Faceci marzą o takim zachowaniu swoich wybranek, ale i tak wiążą się z szarymi myszkami, które nierzadko przyjmują w sypialni bierną postawę.

 

Z czego to wynika?

Atawistyczne przyzwyczajenia, które pielęgnowano od tysięcy lat, podpowiadają mężczyźnie, że to on dokonuje wyboru partnerki, a później nadaje ton w związku. Ten podział ról utrwalany był w naszym kręgu cywilizacyjnym „od zawsze". Tymczasem coraz częściej można odnieść wrażenie, że role się odwróciły.

Postępująca emancypacja powoduje, że kobiety coraz częściej zajmują ważne stanowiska, osiągają sukcesy zawodowe, są przyzwyczajane do dominacji. Nic dziwnego, że zachowania z pracy przenoszą także do własnej sypialni.

Specjaliści niewykluczają, że zmniejszenie akceptacji dla tzw. wampów może wynikać ze zmiany roli mężczyzny. Przed laty panowie na każdym kroku otrzymywali potwierdzenie, że to oni są górą. Kobieta zazwyczaj miała tylko pomagać w wyładowaniu się seksualnym partnera. Dzisiaj panie są coraz bardziej świadome swoich potrzeb. Mało tego: wcale nie wstydzą się mówić tego, że mają ochotę na seks, że chcą mieć orgazm.

Ta sytuacja znajduje potwierdzenie w statystykach. Jeszcze na początku dekady przyczyną około 10 proc. rozwodów było niezaspokajanie seksualne kobiety przez męża. Dzisiaj ten wskaźnik urósł aż 3-krotnie!

 

Tyle o zmianach, a co nas kręci niezmiennie od zawsze?

  • Każdy facet lubi, gdy kobieta go intryguje.
  • Rozpuszczone kobiece włosy.
  • Wysokie obcasy - nadają sylwetce kobiecych kształtów (napięte pośladki, wypięte piersi).
  • Krótkie spódniczki - ale tylko na wyłączność, nie lubimy gdy kobiety przesadzają z eksponowaniem ciała publicznie, ktoś kiedyś powiedział, że mężczyźni: „na salonach chcą damę, a w sypialni dziwkę". Prawda.
  • Brak ograniczeń w sypialni - lubimy eksperymentować.
  • Niedostępne kobiety.
  • Gdy możemy ujrzeć w kobiecie kumpla - to bardzo ważne, by tworzyć zgrany duet. Bo z kim mężczyzna najlepiej się dogada? Z kolegą!
  • Spontan - lubimy kiedy proponując kobiecie jakiś nagły wypad, ta jest entuzjastycznie nastawiona i nie zrzędzi, że nie dzisiaj, bo dziś źle wygląda.
  • Okrągłe pupy - badania dowiodły, że co do biustu mężczyźni mają różne zdania, jedni wolą duże, drudzy małe, ale co do pośladków - jesteśmy zgodni.