Żyć Dobrze

Faceci są żałośni. Czyżby?

Faceci są żałośni. Czyżby?

Kobiece fora potrafią być fascynujące. Z wielką przyjemnością odwiedzam niektóre z nich. Uwierzcie mi, że można z nich wiele się dowiedzieć i to nie tylko w temacie - co dzisiaj na obiad - choć i to bywa fascynujące, szczególnie gdy trzeba coś szybko zrobić. Można dowiedzieć się również wszystkiego o przewijaniu dzieci, upławach czy facetach. Trafiają się też tematy typu prezentowany poniżej, czyli – faceci są żałośni.

 

Jak wspomniałem wcześniej z wypowiedzi na forach sporo można się dowiedzieć. Często z nich korzystamy poszukując rozwiązań różnych problemów. Zazwyczaj znajduje się ktoś, kto potrafi pomóc albo choćby podpowiedzieć gdzie czegoś szukać jeśli googlowanie nie dało pożądanego efektu.

 

Różne fora mają różny poziom, w tym również poziom użytkowników. Niemniej czasem bywa dość ciekawie. Temat o którym dzisiaj mowa już znacie, więc do dzieła. Takie oto dowody świadczą o tym, że faceci są żałośni:

„1) dzisiaj jakaś kobieta pisała na forum, że mąż jej nie chciał podpasek kupić BO SIĘ WSTYDZIŁ. Ale oral, anal, porno to spoko, chętnie. I jakoś wstydu nie mają.

2) jak kobieta ma 4 kochanków to łomatko ale jak facet to niezły ogier !

3) faceci oglądają porno bo oni biedni mają swoje potrzeby no i są wzrokowcami, ale niech tylko dziewczyna sobie ustawi na kompie na tapecie modela z kaloryferem to będzie jęczał żeby usunęła bo jemu jest przyyyykroooo.

4) faceci mogą na ulicy patrzeć ze ślinotokiem na laski, a swoim kobietom zabraniają nawet chodzić do lekarza ginekologa faceta. ŻENADA”

 

„polscy faceci to dno, do niczego się toto nie nadaje. Brzydkie, głupie, z mordą małpy, słabo zarabia, fiutek mały, tragedia”

 

„Sami chcą przelecieć ile się da, oczywiście wymagania, żeby cycki i d**a była odpowiednia, a oni co ? zero zadbania o siebie. A jak przychodzi do szukania żony to oczywiście dziewica, ale dla niego żeby nimfomanką była. Śmiech na Sali”.

 

Dalej akcja rozwinęła się jeszcze bardziej, ale to już zbyt ciężki kaliber, nawet jak na ten portal. W przypadku takich i podobnych wpisów żaden głos rozsądku nie jest w stanie się przebić. Delikatne stwierdzenie, że faceci, tak jak i kobiety, bywają różni, spotyka się z nagłym atakiem z użyciem broni masowego rażenia.

 

Być może poziom frustracji u kobiet piszących te teksty osiągnął swoje apogeum, albo po prostu tak mają… Mniejsza o to. Materiał mimo wszystko interesujący z poznawczego punktu widzenia. I nie chodzi tu o obronę żałosnych facetów. Takich jest wielu, ale i nie mniej jest żałosnych kobiet, co zresztą widać po powyższych wpisach. Szkoda jednak, że tak ciężko to zrozumieć, a uogólniać jakoś łatwiej…