Mówi się, że facet seksu nie odmawia. A może do tej pory nie miał ku temu okazji? Coraz więcej kobiet przejmuje inicjatywę w relacji damsko-męskiej. A mężczyzna nie zawsze ma ochotę z tej inicjatywy korzystać - jest w związku, małżeństwie, bądź najzwyczajniej w świecie chętna kobieta jest jego przyjaciółką. Jak się zachować w takiej sytuacji? Co powiedzieć i zrobić, by zachować asertywność i jednocześnie nie urazić kobiety?
Jesteś jak moja młodsza siostra
Mało kto ma skłonności kazirodcze, wobec czego taki tekst zwykle obniża napięcie seksualne do zera. Jednocześnie wyraźnie daje do zrozumienia, że nie jesteś zainteresowany relacją inną, niż koleżeńska - przyjacielska. Jeżeli Twoja przyjaciółka jest kobietą wyrozumiałą (a zapewne tak właśnie jest, skoro wszedłeś z nią w tak bliską relację) zrozumie Twoje odczucia, a przy okazji poczuje się bardziej wartościowa. W końcu nazwałeś ją swoją siostrą. Wówczas okazujesz się być szczerym, godnym zaufania facetem. A przede wszystkim nie musisz się zamartwiać co powiesz jej za tydzień, miesiąc, gdy znów da Ci do zrozumienia, że chciałaby czegoś więcej. Młodsza siostra to młodsza siostra. Czyż nie?
To popsuje teraźniejszą relację
To już sprawdzony sposób, ale niezawodny. Daj jej do zrozumienia, że ta przyjaźń jest dla Ciebie warta dużo więcej niż romans, który i tak by się w końcu skończył. Możesz odwołać się do jej emocji i próbować podnieść jej wartość mówiąc, że nie chcesz wchodzić w stały związek, a ona jest dla Ciebie zbyt ważna, by jedynie się przespać. Dlatego właśnie uczyniłeś ją swoją jedyną przyjaciółką i nie chcesz, by to się kiedykolwiek skończyło. Możesz ją wtedy przytulić, złapać za rękę. Mowa niewerbalna stanowi ponad 70% komunikacji. Zatem gest taki sprawi, że potraktuje Twoje słowa dosadniej, ale i wyrozumialej.
Nie uprawiam seksu z kobietą, do której nic nie czuję
Jesteście przyjaciółmi. Świetnie się dogadujecie, lubicie spędzać razem czas i nie czujecie przy sobie żadnego skrępowania. Dzieje się jednak tak, że ona pewnego dnia wychodzi z inicjatywą przeobrażenia tej relacji w coś więcej. Ty natomiast nigdy nie postrzegałeś jej jako obiekt pożądania, chcesz być lojalny, asertywny, a zarazem chcesz zachować obecną relację. Sprawa jest prosta - nie możesz owijać w bawełnę i przekładać rozmowy w czasie. Źle też postąpisz jeżeli zaczniesz się tymczasowo wykręcać, licząc, że drugi czy trzeci raz nie odważy się już poruszyć tematu. Kobiety potrafią być bardzo cierpliwe kiedy grają o wysoką stawkę - miłość z pewnością niesie za sobą taką wartość. Dlatego musisz zaryzykować i stanowczo przyznać, iż nic do niej nie czujesz. Skoro do tej pory byliście przyjaciółmi to przecież ona zdaje sobie z tego sprawę. Należy jedynie głośno ją o tym poinformować. Być może błędnie odczytywała Twoje sygnały, intencje i zaczęła sobie „coś myśleć" - do kobiet to bardzo podobne. Nie okłamuj jej, nie wahaj się. Możesz wówczas stracić także przyjaciółkę.
Unikać sytuacji intymnych
Niektórzy mężczyźni nie są najlepszymi oratorami. Ciężko im mówić o uczuciach, zagmatwanych sytuacjach. Jeszcze ciężej im z takich sytuacji wybrnąć. Mamy zatem radę i dla nich. Jeżeli Twoja przyjaciółka daje Ci wyraźne sygnały, że chce czegoś więcej lub mówi o tym wprost, a Ty nie chcesz lub boisz się odmówić po prostu unikaj sytuacji intymnych, w których mogłoby dojść do zbliżenia. Staraj się unikać dwuznaczności w wypowiedziach, gestach. Jasno i wyraźnie kreśl granice swojej strefy intymnego komfortu, a gdy ona będzie starała się ją przekroczyć, subtelnie ją od tego odwiedź. Wówczas albo sobie odpuści, albo będzie próbowała z Tobą o tym rozmawiać. Ale co najważniejsze sama tę rozmowę zainicjuje. Wtedy zawsze możesz wykorzystać któryś z powyższych argumentów.
Przedstawię Ci kogoś
Próba przeniesienia zainteresowania na osobę trzecią to również bardzo dobry sposób na rozstrzygnięcie kwestii przyjacielskiego seksu bez zbędnych emocji. Z jednej strony wypełniasz swoją przyjacielską powinność, z drugiej zaś możesz przyczynić się niechybnie do powstania nowego związku! A to automatycznie uwalnia Cię od trudnych rozmów. Dobrze jednak by próba swatania była subtelna. Jeżeli kobieta zauważy, że pchasz ją w cudze ramiona, żeby się od niej „uwolnić" to może poczuć się bardzo urażona. Poznawanie jej z kolegami powinno wyglądać bezinteresownie! Prócz dużych szans na to, że pozna kogoś ciekawego zyskujesz na wartości jako przyjaciel - jest dla Ciebie na tyle ważna by poznać całe towarzystwo.
Zdarzy się jednak zapewne i tak, że niezależnie od tego co i jak powiecie kobieta poczuje się urażona. Wbrew pozorom płeć piękna również ma dumę, którą nie tak trudno urazić. Tym się jednak nie przejmuj. Zachowałeś się szczerze, lojalnie i z szacunkiem. Jeżeli ona nie potrafi przyjąć tego do wiadomości i docenić faktu, iż nie wykorzystałeś okazji jej strata. Najwyraźniej nie zasługiwała na miano Twojej przyjaciółki.
Artykuł przygotował trener Perfect Dating
www.perfectdating.pl