Koń jaki jest, każdy widzi – napisał Benedykt Chmielowski w pierwszej polskiej encyklopedii wydanej w 1745 roku. Dzisiaj jednak pytamy: do czego służy prysznic? I niby każdy wie, to rozwój technologii i naszej pomysłowości rozszerza mniej lub bardziej jego zastosowanie.
Pod prysznicem coraz częściej oddajemy się nie tylko różnorodnej pielęgnacji ciała, ale również rozrywce. Nikogo już nie dziwi system audio a nawet video wbudowany w kabinę prysznicową. Czy jest to potrzebne? Jeśli jest na to popyt to znaczy, że tak.
Lustro pod prysznicem nie jest żadną nowością, ale korzystanie z niego to zazwyczaj niezły wyczyn. Para zasłania odbicie i skutecznie je zniekształca. To zapewne jest też powodem, że niewielu z nas decyduje się na golenie pod prysznicem. Warto przecież widzieć co podczas tej czynności robimy i jakie są efekty.
A warto wiedzieć, że golenie pod prysznicem, poprzez dużą wilgotność powietrza w łazience zwiększa dokładność i gładkość golenia. I tak amerykanie jako jedni z pierwszych zauważyli, że golenie się pod prysznicem to:
- dokładność, gładkość, minimalizacja podrażnień (duża wilgotność)
- szybkość i wygoda (2 w 1, prysznic i golenie)
- czystość w łazience (brak włosków z zarostu na umywalce i blatach, brak kapiącej pianki do golenia)
Dermatolodzy ze Stanów Zjednoczonych rekomendują golenie się w warunkach podwyższonej wilgotności. Właśnie taka wyższa wilgotność panuje w czasie brania porannego prysznica.
Para wodna i duża wilgotność jaka jest pod prysznicem zmiękcza skórę twarzy i włosów, a poprzez to w znaczący sposób wspomaga delikatność i dokładność golenia oraz minimalizuje podrażnienia. Dodatkowo połączenie dwóch czynności, mycia się i golenia znacząco skraca czas porannej toalety.
Standardowe lustro umieszczone pod prysznicem ulega jednak natychmiastowemu zaparowaniu.
W zakładach Zadro w Huntington Beach w Kalifornii wymyślono patent polegający na zabezpieczeniu tafli lustra i podgrzaniu od wewnątrz, które powodują, że na lustrze nie osadza się mgiełka, co zawsze się zdarza i jest bardzo problematyczne, gdy w łazience używa się tradycyjnego lusterka. Golenie staje się więc proste, wygodne i łatwe. I jak to z amerykanami bywa, wszystko musi być proste w obsłudze, nawet montaż.
Ciekawe, czy ten pomysł przyjmie się pod polskim prysznicem. A jeśli kogoś temat zainteresował to więcej znajdzie na stronie wygodnawygoda.pl. W naszej redakcji znalazło się tulu samo zwolenników patentu co sceptyków, żeby nie mówić przeciwników bo to podobno ciemnogrodem pachnie.