Monopol banków w naszej ojczyźnie już dawno się skończył. Na rynek weszły liczne parabanki i inne firmy pozabankowe. Właściwie... byłoby nam wszystko jedno jak brzmi nazwa instytucji, która wesprze nas w podbramkowej sytuacji, gdyby nie …. kłopoty, jakie mogą nas czekać po „fakcie”. Zostawmy może na dziś kwestie pożyczki w banku i parabanku...
Reklama
Zaraz, zaraz... czym są te chwilówki??
Pytanie podstawowe brzmi: dla kogo są tzw. chwilówki? A może przede wszystkim, czym one są? Są to szybkie pożyczki, często udzielane bez sprawdzenia historii i zdolności kredytowej potencjalnego klienta (a więc lekkoduchy mogą być spokojni). Udzielane są na krótki czas (stąd ta popularna nazwa) lub na raty, na zasadzie podobnej do kredytu bankowego.
Czy już była mowa o tym, że są bezpieczne? Może wystarczy małe porównanie. Korzystanie z firmy pozabankowej (działającej na podstawie ustawy o kredycie konsumenckim, będącej odpowiednio regulowanej, itd.), a z parabanku, to tak jakbyśmy korzystali ze sprzętu wspinaczkowego Petzl czy DMM a linki kupionej w markecie po promocji. Chyba tyle na temat parabanków wystarczy. A wracając do meritum – chwilówki są dla tych, którzy chcą tanio uzyskać pożyczkę. Jak bardzo tanio?
Tanio, taniej... najtaniej!
Przyrząd asekuracyjny DMM w cenie wprost z „marketu” – brzmi trochę jak Mercedes E Klasa w cenie Poloneza Atu. W sumie jednym i drugim powinniśmy, w większym lub mniejszym luksusie, zajechać od punktu A do punktu B. A' propos atutów. Właśnie niskie ceny chwilówek to ich niezaprzeczalny atut! Jak się bowiem okazuje, mogą być one zupełnie darmowe! Trzeba spełnić tylko (dla marudów pewnie „aż”) trzy warunki. Pożyczka nie może być wyższa niż określona kwota (zazwyczaj do 1500 zł), musimy ją spłacić w wyznaczonym terminie (zwykle do 30 dni) i musimy korzystać z usług danej firmy po raz pierwszy. Ech ten pierwszy raz... Tylko gdzie możemy znaleźć takie oferty?
Internet jak zwykle wybawicielem
Jak się okazuje, Internet nie służy tylko do podrywania dziewczyn na FB, o innych portalach nie wspominając. Możemy również szybko i bezboleśnie porównać chwilówki przez internet na Sowafinansowa.pl. Dzięki tej darmowej porównywarce jesteśmy w stanie znaleźć propozycję szybkiej pożyczki stworzoną wręcz dla nas. Oczywiście, możemy także wyjść z domu i załatwić wszelkie formalności w placówce danej firmy, ale komu by się chciało?
Gdy chcemy Mercedesa, a nie Poloneza...
1500 zł może być dla wielu pewnym ograniczeniem. Co w sytuacji, gdy chcemy sobie kupić nowego Mercedesa E Klasy, a nie Poloneza Atu? 1500 na tego pierwszego nie starczy, no chyba że, zależy nam na jednym kole. I to bez opony. Otóż i do takich – nieco bardziej wybrednych – klientów firmy pozabankowe wyszły naprzeciw, oferując pożyczki na raty. Działają one na takiej samej zasadzie, co kredyty bankowe, ale mogą być ze znacznie mniejszymi odsetkami (uwaga! Nie twierdzimy, że wszystkie). Warto zatem porównać dokładnie proponowane przez jednych i drugich oferty.
A co z nią i jej potrzebami??
Samochody, podrywy, wspinaczka na wysokie szczyty to raczej domena mężczyzn (z tymi szczytami to niekoniecznie). Ale co z płcią piękną? Gdzie to legendarne równouprawnienie? Ależ oczywiście ono występuje, wszak warunki umowy są identyczne zarówno dla kobiet, jak i dla ich odpowiedników z chromosomem Y. Zwyczajnie potrzeby kobiet bywają troszkę inne (prozaiczne?): nowy ciuszek, paznokcie, fryzjer. Gdzie tam do Mercedesa. Temat rzeka, ale żeby się na ten temat rozpisać, trzeba być kobietą. Ważne, że każdy w chwilówkach może znaleźć coś dla siebie.
Reklama