Intymność

Okrutne kobiety

Ach, te okrutne kobiety

Film „Testosteron" może budzić różne emocje, ale kwestia Tretyna (Maciej Stuhr) o współzależnościach męsko-damskich jest co najmniej warta zastanowienia. A Tretyn udowadniał, czy wręcz udowodnił, że wszystko co mężczyzna robi, to robi by zdobyć kobietę. Kobiety nie interesuje mężczyzna sam w sobie, ale to co dzięki niemu osiągnie i robi to w sposób bardziej wyrafinowany niż mężczyzna.

 

Jeśli rzeczywiście, choćby w sporej części, tak „działali" mężczyźni, to każda przykrość ze strony partnerki jest bardzo dotkliwa. Tym bardziej, że kobiety bywają w tym wyrafinowane. I jedna uwaga: to o czym mowa poniżej to nie norma dla większości, ale coś co zdarzyć się może, choć nie musi.

 

ZAZDROŚĆ

Ile razy słyszysz, by mężczyzna zaczął flirt, by wzbudzić zazdrość w innej? Nie za często, bo w sumie mężczyźnie brak takiej finezji. Takie sytuacje znacznie częściej dopasowuje się do kobiet. Przyczyny mogą być różne, bo powodem może być poczucie niespełnienia czy niedocenienia, a może jej sprawia przyjemność widok cierpiącego mężczyzny. Ale bez względu na powód, takie zachowanie to oznaka niedojrzałości i skłonności do manipulowania.

 

TEST NA ODDANIE

Faceci nie zawsze muszą (i chcą) wyjść gdzieś, czy pobawić się ze swoją partnerką. Zwykle jednak informują ją o tym i zwykle dostają „zgodę". Wszystko jest w porządku do momentu, gdy ona postanawia sprawdzić w jakim stopniu on jest jej i bez żadnego specjalnego powodu dzwoni i chce by zmienił plany - albo w ogóle z poprzednich zrezygnował, albo też zajął się nią i tylko nią. I jak mężczyzna ma zareagować na żądanie poprzedzone kwestią: „jeśli mnie kochasz..." To test w istocie mało wiarygodny, błahy, ale też w danym momencie dotkliwy. Gdy od razu zgodzisz się na to żądanie, bez wątpienia popełniasz błąd.

 

WZBRANIANIE SIĘ OD SEKSU

Dla mężczyzny seks to niezwykle ważna sfera. I kobieta to wykorzystuje, bo odmawia nie tylko z powodu złej dyspozycji czy innych istotnych czynników. Odmawia, bo chce coś zdobyć albo chce ukarać za coś. I w tym przypadku teoria Tretyna ma pełne zastosowanie i - niestety - niesie za sobą zabójcze dla związku konsekwencje. Może nie od razu, ale miarka do miarki...

 

PUBLICZNE RUGANIE

Mężczyzna publicznie, bez względu na to co naprawdę myśli, nie powie zazwyczaj złego słowa o swoje partnerce, nie skrytykuje jej (choć czasem spotyka się takiego neandertalczyka). Być może nadal w rodzaju męskim tkwią jeszcze elementy kodeksu rycerskiego. Ale kobiet on nigdy nie obowiązywał i niejednokrotnie nie mają problemu z krytykowanie publicznie czy strofowaniem swojego partnera. Boleśnie ugodzona zostaje duma mężczyzny. A wystarczy, by jedynie zachowała lojalność...

 

MANIPULACJA EMOCJONALNA

Uwaga: płacz i zły humor nie muszą oznaczać, że coś się rzeczywiście złego stało. Uwaga: kobiety potrafią wykorzystywać swoją ekspresję emocjonalną do osiągnięcia jakichś celów. Mężczyzna, by zmienić jej stan zgodzi się na wiele. Pewnie, mężczyzna też tak może, ale czy rzeczywiście partnerka tak łatwo zgodzi się choćby na odrobinę?

 

DARMOWE DRINKI

Na koniec coś, co może spotkać cię, gdy pójdziesz wypić jednego, pobawić się trochę. Zagaduje cię ona bądź pozwala zostać zagadnięta. Czujesz się dowartościowany, silny i męski. I jako prawdziwy mężczyzna czujesz się w obowiązku postawić drinka, potem kolejnego. Jesteś pewien, że to ty kontrolujesz sytuację. Facecie! Jesteś tego pewien? Myślisz, że to ty jesteś rozgrywającym? Tretyn miałby wątpliwości. Bo może w istocie to ona gra tobą? A może chodzi tu tylko o tego zwykłego drinka?