Żyć Dobrze

lass=

Reklamowy haczyk na faceta

W istocie tych haczyków jest z pewnością więcej niż jeden, ale niekwestionowanym pewniakiem jest seks,a właściwie wszystko co dotyczy kobiecego ciała. I tylko od pomysłowości i poziomu twórców reklam zależy czy będzie to nachalne epatowanie golizną czy też coś bardziej wyszukanego i grającego na elementarnych tylko emocjach czy skojarzeniach mężczyzny.

 

Nawet w najmniejszym zakresie nie podejmuję się opisać tego zjawiska, bo tak właściwie się na tym nie znam i wyłącznie jestem odbiorcą reklam. Jedno jest pewne - nasze oczekiwania w stosunku do reklam są coraz większe i nie wystarczy slogan, że coś just super i w ogóle najlepsze, najtańsze, najskuteczniejsze itd. itp. By reklama przyciągała uwagę musi być z jakimś pomysłem.

W tym miejscu chciałbym przedstawić kilka, które moim zdaniem zasługują na uwagę. Przedstawiam je raczej dla rozrywki, a nie jakiejkolwiek nauki, bo zresztą nie wiem jaki cel taka edukacja by miała. Przykłady zaczerpnąłem ze strony Ads of the World, gdzie można obejrzeć setki tysięcy reklam z każdej prawie dziedziny.

Pierwszy przykład pochodzi z Korei Południowej. Bilboardy pojawiły się w styczniu 2009 i reklamowały bieliznę damską z kolekcji Calvina Kleina. W pogodny dzień wyglądała tak:

Reklama bielizny

Żeby sprawę uściślić - to jest reklama stanika, którego na obrazku powyżej po prostu nie widać. Intencją twórców reklamy, jak i reklamodawcy było podkreślenie, że ów stanik jest sexy. Nic tak nie działa podniecająco i frapująco jak odkryć to, co wcześniej było zakryte. I pewnie tak samo myśleli autorzy reklamy, bo widoczna powyżej wersja jest niczym więcej niż dobrze zrobionym zdjęciem. Jednak, gdy zaczyna padać deszcz reklama się zmienia i już rozumiemy dlaczego ten projekt oznaczono jako "Początek uwodzenia".

Początek uwodzenia

Teraz jest odsłonięte, to co przez jakiś czas było ukryte. A że pewnie styczeń w Korei jest wilgotny, to reklama przeistacza się w to niezwykle zmysłowe zdjęcie dość często.

Podobna jest reklama niemieckiej wersji Playboya sprzed dwóch lat. Technika jest podobna, choć trzeba przyznać, że reklama może stwarzać niejakie problemy zważywszy, że jest to bilboard umieszczony przy drodze. I to hasło: faceci, módlcie się o deszcz.

Reklama Playboy

Równie ciekawa, co niezwykle pomysłowa i bazująca na skojarzeniach jest prasowa reklama holenderskiej edycji Playboya. Elegancja, prostota i jednoznaczne, choć w niezwykle wyrafinowany sposób ukryte skojarzenia.

Reklama z myszką

Na koniec przykład, że pozory mogą mylić. Widoczna poniżej podkładka pod mysz wydawać się może przeznaczona dla facetów. Dlaczego wybraliby taką podkładkę i co ona by im takiego dawała - każdy może snuć własne teorie..

Reklama z myszką i pin-up girl

Jest jednak jeden szkopuł. Owa podkładka jest elementem społecznej kampanii reklamowej dotyczącej walki z rakiem piersi przeprowadzonej i wymyślonej w Chinach. Jak się dobrze przyjrzeć, na podkładce umieszczone jest hasło (po chińsku) oraz adres strony internowej. Pozory mylą, ale może właśnie miało to przykuć uwagę mężczyzn, by napawając wzrok pięknem kobiecego biustu jednocześnie byli świadomi zagrożeń.