Intymność

Są cycki, jest impreza!

Są cycki jest impreza

Parafrazując hasło znanej większości reklamy potwierdzamy to co stanowi istotę „życia" dla większości mężczyzn. Dla wielu biust jest wabikiem, przyjemnym w dotyku i miłym dla oka, stanowiącym głęboką tajemnicę. Wszyscy wiedzą, że istnieje, ale co z nim tak naprawdę można robić? Mężczyźni często zaczynają grę wstępną od pocałunków, potem pieszczą piersi, łechtaczkę, a następnie przechodzą do stosunku.

 

Czy piersiom poświęcamy wystarczającą ilość uwagi?

Można śmiało powiedzieć, że każdy facet oblizuje się widząc fajne cycki. Niezależnie od tego ile mamy lat z lubością na nie patrzymy i są one często przedmiotem naszych fantazji seksualnych. To z jednej strony. Jednak zazwyczaj gdy już mamy partnerkę blisko siebie to na piersiach koncentrujemy się jedynie przez chwilę.

A przecież dla większości kobiet pieszczoty piersi są bardzo przyjemne, a około 5% kobiet przyznaje, że potrafi dzięki nim przeżywać rozkosz porównywalną do orgazmu. Powstaje zatem pytanie, czy to te 5% ma szczęście i wprawnego kochanka, czy też pozostałe 95% nie potrafi odczuć pełni rozkoszy? Warto to sprawdzić!

 

Są cycki, jest impreza!

Niezaprzeczalnie tak! Niezależnie od tego jaka ta impreza jest, zawsze towarzyszą jej kobiece atrybuty. Nawet gdy jest to typowo męskie picie. Co w końcu jest głównym tematem naszych rozmów?  Wiele imprez kończy się nowymi znajomościami, bądź też pogłębieniem już istniejących. Dobra zabawa sprzyja ocieplaniu stosunków damsko - męskich, a to na wprost prowadzi do seksu.

Co robić aby w trakcie wzajemnych zbliżeń zamiast chwili przyjemności stworzyć całe godziny przyjemnych doznań? To zależy od temperamentu i upodobań kochanków. Najważniejszym jest poznanie siebie nawzajem i osiąganie wspólnej przyjemności.

Ważne, aby każdy z nas wiedział, że piersi są niezwykle unerwione i wrażliwe na bodźce. Ugniatanie, ściskanie, pocieranie niejednokrotnie przynosi skutek odwrotny do zamierzonego.

Większość kobiet lubi delikatniejsze pieszczoty, takie jak lizanie, całowanie, ssanie nie tylko okolic brodawek i sutków. Gładzenie, głaskanie lekkie unoszenie piersi również jest przyjemne. Doskonałym początkiem erotycznych zabaw może być na przykład masaż piersi.

Seks to nie tylko osiąganie orgazmu, lecz cała droga, która do niego prowadzi.

 

Jakie cycki lubimy?

Tu można śmiało stwierdzić, że każdy facet ma więcej niż jeden ulubiony rodzaj kobiecych piersi. Oto kilka zwięzłych wypowiedzi z forum:

„Chciałem powiedzieć ze według mnie najlepsze są wielkie cycki"

„Wiadomo - duże i jędrne"

"Lubię duże piersi - najlepiej 75 DD"

„Od 0 do 3 z przewagą jedynek. jakoś mnie takie rozczulają najbardziej"

„Dwójka - trójka, ale szczupłe, najlepiej taki "grejpfrut" jędrny, nie obwisłe"

„Tylko duże 3-6 :D"

„A poważnie, najlepsze cycki ma moja kobieta....."

Każdy rodzaj i każda wielkość piersi kobiecych znajduje swoich amatorów. Tu kobiety mogą być spokojne.

 

Jakie mogą być kobiece piersi?

Zdaniem niekwestionowanego fachowca w dziedzinie erotyki - Agnieszki - piersi kobiety są tak niepowtarzalne jak unikatowy obraz malarza, jedyny w swoim rodzaju, nie posiadający identycznej kopii - to cud natury. Jeżeli więc o porównując do natury można sobie wyobrazić ich wygląd to do niżej przedstawionych grup kwalifikuje się kształt kobiecych piersi:

  • rodzynki,
  • zielone jabłuszka,
  • wisienki,
  • cytrynki,
  • morelki,
  • gruszki,
  • owoce papaya,
  • skocznie narciarskie,
  • kieszenie koszulowe,
  • termofory,
  • wulkany,
  • maczałki,
  • arbuzy,
  • lotusy,
  • miski na zupę,
  • owoce mango,
  • kule do kręgli.

Na temat kobiecych piersi można fantazjować, można o nich rozmawiać w nieskończoność. Trzeba jednak zapamiętać, że są one tylko częścią ciała kobiety (oczywiście szalenie przyjemną). Panowie. Kochajmy nie tylko piersi, kochajmy kobiety. Zazwyczaj na to zasługują.

 

A teraz takie tam... cycki...