Żyć Dobrze

Uwodzenie w biznesie – czy działa?

Uwodzenie w biznesie – czy działa?

Relacje w biznesie praktycznie niczym nie różnią się od relacji w innym środowisku. Tutaj także wielką rolę odgrywa atrakcyjność, seksualność i uwodzenie, które często odpowiadają za pozornie racjonalne decyzje biznesowe.

 

Na rozmowę kwalifikacyjną prowadzoną przez mężczyznę przychodzi seksowna kobieta z głębokim dekoltem. Można takie zachowanie oceniać różnie, ale jedno jest pewne - ma spore szanse na otrzymanie wymarzonej pracy.  Atrakcyjni ludzie bowiem zdecydowanie łatwiej osiągają swoje cele i skuteczniej niż ci, pozbawieni urody, przekonują innych do swoich argumentów. Za szeroko pojętą atrakcyjność odpowiada wiele czynników - wygląd zewnętrzny, sposób poruszania się, zachowanie, ale i naturalne feromony.

 

dekolt

 

Atrakcyjny zapach

Zapach ludzkiego ciała uważany jest za czynnik atrakcyjności fizycznej. Podobnie jak u innych zwierząt, feromony ludzkie mogą być odbierane przez innych jako atrakcyjne seksualnie.  Związki te bowiem, poprzez narząd nosowo-lemieszowy, trafiają bezpośrednio do mózgu, kontrolując w ten sposób nasze nastawienie i reakcje. Podświadomie stajemy się bardziej otwarci, życzliwi, przyjaźniej nastawieni do otoczenia, a to bardzo pomaga w pracy.

 

Męski świat biznesu

Niektórzy mówią, że kobietom zawsze trudniej było osiągnąć wysokie pozycje zawodowe w starciu z mężczyzną, w zdominowanym przez nich świecie biznesu. Liczba kobiet wciąż jest dużo niższa nie tylko w polityce, ale i biznesie, medycynie czy wielu innych zawodach. Chcąc, nie chcąc, wciąż postrzegane są przez pryzmat płci pięknej, co dla mężczyzn oznacza - słabszej. Zdarza się, że podchodzą do nich z dystansem, jako do partnera w biznesie, postrzegają za osoby, które łatwo przekonać do swoich argumentów. Jakże często okazuje się to błędem.

Aby udowodnić swoją siłę, kobieta nierzadko musi przejść długą drogę, pełną przeszkód i męskiej ignorancji. Dlaczego więc nie wykorzystać naturalnej broni kobiecej, jaką jest seksapil? Przecież mężczyźni i tak skupiają się w dużej mierze na atrakcyjności.

 

Tajna broń kobieca

Nie od dziś wiadomo, że to, jak kobieta postrzega samą siebie, wpływa na postrzeganie jej przez mężczyzn. Świadomość bycia atrakcyjną odgrywa bowiem, jeśli nie kluczową, to bardzo ważną rolę. Kobieta, która potrafi gestem, spojrzeniem albo zwyczajnie słowem zdobyć przychylność innych, jest postrzegana pozytywnie. Atrakcyjność fizyczna związana jest również z zapachem ciała. Przeprowadzone badania wykazują znaczący związek między atrakcyjnością twarzy, sylwetki i seksownością zapachu ciała. Wykorzystanie wszelkich walorów, nie tylko związanych z profesjonalizmem zawodowym, powoduje często ułatwienie przebicia się na drodze kariery zawodowej.

 

tajna bron kobiety

 

Jak zarabiać więcej?

Ludzie atrakcyjni z reguły zarabiają więcej, piastują wyższe stanowiska, są lepiej traktowani przez innych. Czy warto więc zadbać o własną atrakcyjność? Pytanie jest retoryczne. Trzeba wiedzieć czego się chce i skutecznie do tego dążyć. Oczywiście każdy ma swój pomysł na życie i karierę zawodową, ale czasem warto pewne zachowania zweryfikować i podążać w kierunku, który ułatwi życie. Dlaczego nie wspomóc się tym co jest pod ręką?

 

Feromony w biznesie - czy działają?

Aby osiągnąć sukces trzeba zaleźć złoty środek i zdecydowanie się wyróżnić. Ale jak być unikalnym i wyjątkowym w czasach, kiedy każdy jest już „profesjonalistą”? Niektórzy sięgają po swoją tajną broń.

Jak udowodniono w licznych badaniach, przy pierwszym spotkaniu z nowym klientem, kontrahentem czy współpracownikiem, mamy około czterech sekund na zrobienie dobrego pierwszego wrażenia. Eksperymenty potwierdzają, że w ciągu tych kilku sekund jesteśmy oceniani nie tylko pod względem zawodowym, ale i osobistym. Dyrektorzy firm, przedsiębiorcy, a także zwykli pracownicy są tego w większości świadomi, dlatego coraz częściej korzystają z pomocy trenerów z zakresu psychologii, socjologii i ogólnie rozumianego skutecznego wywierania wpływu na ludzi. Skoro jednak wszyscy z tego korzystają to jak się wyróżnić i zyskać przewagę nad innymi?

 

Podświadomość i emocje

Ludzi sukcesu najczęściej łączą podobne cechy. To z pewnością wytrwałość, pewność siebie i skuteczność. Aby być skutecznym, niezbędna jest umiejętność wpływania na ludzi - zarówno w pracy, jak i życiu codziennym. Gdy spotykamy klienta, czasami mamy tylko kilka chwil, by przyciągnąć jego uwagę i zrobić na nim dobre wrażenie. Od tego jak na niego wpłyniemy zależy wynik spotkania i tym samym - nasza skuteczność.

Narzędzia i praktyki zaczerpnięte z popularnych poradników to dzisiaj zdecydowanie za mało. Poza technikami i umiejętnościami sprzedażowymi, liczy się również postawa, sposób bycia, to jak jesteśmy ubrani, czy nawet to jak pachniemy. Dlatego właśnie sprzedawcy najczęściej wykorzystują dodatkowe możliwości, jakie dają im na przykład feromony. Te naturalnie wydzielane przez nasz organizm, związki chemiczne są narzędziem skutecznego wpływu na podświadomość drugiego człowieka. W trakcie oddychania kierowane są bezpośrednio do podwzgórza mózgu, gdzie powstają emocje - zarówno te pozytywne, jak i negatywne. Emocje powodują realne wzmocnienie profesjonalnej postawy i wiedzy co automatycznie przekłada się na efekty.

Feromony zwiększają skuteczność wszędzie tam, gdzie dochodzi do bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem. Nie gwarantują oczywiście natychmiastowego podpisania intratnego kontraktu, ale w połączeniu z odpowiednimi cechami osobowości i znajomością technik wywierania wpływu - dają zdecydowaną przewagę nad konkurentem. Potwierdzają to badania pokazujące, że ludzie stosujący feromony odbierani są jako bardziej atrakcyjni, a otwartość klientów, ich zaufanie i zainteresowanie wzrasta aż o 22,6%. Skuteczni menadżerowie i prezesi dużych firm są tego świadomi. Dlatego też część z nich, oczywiście w tajemnicy przed innymi, od lat stosuje te związki.

 

Czy to działa?

Naukowcy z Uniwersytetu w Wiedniu odkryli, że Androstenon, naturalny feromon męski, wywołuje zmiany w fizjologii i zachowaniu mężczyzn. Z przeprowadzonych badań wynika, że związek ten akcentuje męskość i dominację. Osoba, która wydziela jego dużą ilość, z reguły nie ma problemów z wywieraniem wpływu na otoczenie. Androstenon powoduje, że mężczyzna staje się atrakcyjniejszy w oczach kobiet, wzbudzając jednocześnie respekt u innych mężczyzn. Między innymi ze względu na właściwości wywoływania pozytywnych emocji, Androstenonem spryskiwane były trudne do sprzedania miejsca w kinach, teatrach czy wnętrza klubów nocnych. Związek ten jest również niezwykle popularny wśród przedstawicieli handlowych, którzy swą sprzedaż zawdzięczają głównie kontaktom osobistym. Inny feromon - Androsteron - to z kolei związek podkreślający męskość, budujący autorytet.

W czasach, gdy sprzedawcy walczą o każdego klienta, ich skuteczność jest niezwykle istotna. Czasem mają tylko kilka minut, aby przekonać go do siebie. To od ich efektywności zależy, czy przez następne kilka miesięcy (czy lat) będą cieszyć się z udanej współpracy z nowym kontrahentem. Korzystanie z dobrodziejstw nauki i stosowanie laboratoryjnie wytwarzanych syntetycznych feromonów, to nowe podejście do biznesu. Powoli przestają być one tematem tabu, kojarzonym wyłącznie z uwodzeniem. To z pewnością powoduje, że na rynku mamy już zatrzęsienie najróżniejszych produktów, niestety nie wszystkie one są skuteczne choćby z tego powodu, że ilość feromonów jest w nich śladowa. Nie podejmujmy zatem pochopnych decyzji.

 

Cała prawda o feromonach

Ludzkie ciało, podobnie jak zwierzęce, emituje naturalne feromony obecne w pocie, śluzie, wydzielinach, które stymulują reakcje seksualne innych osób. Te bezwonne związki chemiczne stają się atrybutem atrakcyjności, przyciągają płeć przeciwną, przekazują otoczeniu pozytywne informacje o nas.

Androstenol, Androstenon oraz Androsteron to feromony wydzielane przez człowieka, które mają olbrzymi wpływ na dobór partnera. Podobnie jak w świecie zwierząt, ludzkie feromony - obok oddziaływania na partnera - wpływają też na wybór przywódcy w grupie oraz na tworzenie więzi. Nie mają swojego zapachu, a za ich odbieranie odpowiada narząd nosowo - lemieszowy, umieszczony w jamie nosowej.

Reklama

feromony banerek

 

Jak działają?

Związki te wysyłają sygnały o gotowości seksualnej, dzięki czemu otoczenie postrzega nas jako osoby bardziej atrakcyjne. Feromony odpowiadają za nasz obraz w oczach innej osoby - jeżeli ta jest nami zainteresowana, zdecydowanie zwiększają chęć zbliżenia się do nas.

Ich oddziaływanie w ogromnej mierze tkwi w naszej podświadomości. Proces ten polega na stymulowaniu narządu nosowo-lemieszowego (tzw. VNO). Stąd impulsy kierowane są bezpośrednio do podwzgórza mózgu, gdzie powstają emocje i instynktowne reakcje ludzkie.

VNO jest więc niejako dodatkowym narządem węchu, który bezpośrednio zamienia lotne sygnały zapachowe na odpowiednią reakcję w organizmie.

 

Feromony syntetyczne - czy działają tak samo jak naturalne?

Dzięki pracy wielu naukowców i zaawansowaniu technologicznemu, stało się możliwe uzyskanie syntetycznych, ludzkich feromonów - Androstenolu, Androstenonu oraz Androsteronu. Nie tworzy się ich na bazie feromonów naturalnych, ale dokładnie według takiej samej struktury - dlatego ich działanie jest identyczne. Potwierdzają to liczne badania naukowe, przeprowadzane zawsze metodą podwójnie ślepej próby.

 

A może to efekt placebo, autosugestia?

Mimo, iż nadal część osób sceptycznie podchodzi do korzystania z feromonów, nie wierzy w rzeczywiste ich efekty, działanie tych związków nie ma nic wspólnego z efektem placebo. Potwierdzają to przede wszystkim wcześniej wspomniane badania naukowe i eksperymenty.

Naukowcy z Uniwersytetu w Liverpoolu w 2009 roku udowodnili, że Androstadienon, przypuszczalny ludzki feromon obecny w pocie mężczyzn, zwiększa ich atrakcyjność w oczach kobiet. Sprawdzili wpływ tego związku na atrakcyjność mężczyzn podczas tzw. szybkich randek (speed-dating). Okazało się, że panowie oceniani byli przez kobiety, jako bardziej atrakcyjni, gdy panie wdychały ten właśnie feromon.

Brytyjskie doświadczenia potwierdzają wyniki eksperymentów, które wykazały, że feromony zwiększają pobudzenie seksualne aż o 200 procent. Feromony mają bowiem konkretny wpływ na mózg człowieka. Dzięki zastosowaniu przełomowych badań obrazowania mózgu FMRI (funkcjonalny rezonans magnetyczny) podczas wdychania feromonów, stwierdzono wyraźną aktywację limbicznych regionów mózgu - obszarów innych niż te, które reagują, gdy wąchamy np. perfumy.

 

Jak wpływają na zachowania człowieka?

Feromony, oddziałując na limbiczne obszary mózgu, intensyfikują doznania seksualne w sytuacji intymnej. Pod ich wpływem najczęściej partnerzy doznają największych uniesień.

Efekty ich działania można porównać do tych po zajedzeniu tabliczki czekolady, kiedy organizm wydziela więcej endorfin – znanych wszystkim hormonów szczęścia.

Feromony mogą też w znaczący sposób poprawić poziom komunikacji w każdej dziedzinie życia - od spraw intymnych, przez pracę, zabawę, po relacje domowe.  Co ważne, związki te zwiększają wzrost poziomu zaufania. Pomagają wywołać dobre wrażenie na nowopoznanych osobach oraz dawnych znajomych.

 

Jak wykorzystać feromony? Przez kogo są używane? W jakim celu?

Feromony wysyłając sygnały o gotowości seksualnej przyciągają partnera. Otoczenie postrzega nas, jako osoby bardziej atrakcyjne, zaczynamy interesować innych.

Między innymi dlatego są często wykorzystywane w klubach, barach, aby wzbudzić zainteresowanie płci przeciwnej. Mężczyzna zwiększa dzięki nim swój potencjał płciowy, ponieważ w oczach kobiet staje się bardziej atrakcyjny, przystojny i intrygujący. Kobieta z kolei podkreśla swój seksapil i wydobywa naturalny wdzięk. Nawet jeśli jest fizycznie mało atrakcyjna, lecz wytwarza dużą ilość feromonów, ma ogromne powodzenie u mężczyzn. Dlaczego? Bo dzięki nim sama staje się pewna siebie, towarzyska i przebojowa.

Feromony wbrew pozorom nie są stosowane jedynie w uwodzeniu. Klienci bardzo często kupują je w celach służbowych - poprzez zwiększenie kontaktu oraz otwartość, współpraca z drugą stroną staje się łatwiejsza. Lekarze korzystają z ich pomocy by uspokajać i wzbudzać zaufanie swoich pacjentów. Akwizytorzy kupują feromony, bo te pomagają w podpisywaniu umów, zawieraniu kontraktów, zwiększeniu sprzedaży. Związki te wreszcie pomagają w codziennym życiu - w relacjach rodzinnych, przyjacielskich, urzędowych. Ułatwiają życie wszędzie tam, gdzie dochodzi do bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem.

Iwona Leciejewska