Bez konkretnego powodu zaczynasz odczuwać zmęczenie, obraz na monitorze zaczyna się rozjeżdżać a litery tracą ostrość, zaczynają się problemy z koncentracją… Co się dzieje? Jaka jest tego przyczyna? Czy rzeczywiście monitor komputera może zniszczyć wzrok? Czy może to tylko fikcja?
Doskonale wiemy o szkodliwości monitorów starego typu (CTR) i nikt temu nie zaprzeczy. W przypadku monitorów nowej generacji są już różne opinie. Nikt chyba jednak nie zaprzeczy, że ciągłe wpatrywanie się w świecący monitor może wpłynąć na pogorszenie wzroku i pogorszenie ogólnego samopoczucia.
Przy okazji warto zauważyć, że praca przy monitorze wiąże się z ciągłymi zmianami kierunku spojrzenia między monitorem a klawiaturą lub między monitorem a innymi miejscami. Z tego powodu istotnego znaczenia nabiera zdolność gałek oczu do ruchu. Jeżeli występują zaburzenia współpracy mięśni występujące z różnych powodów, pojawia się dwojenie obrazu znacznie utrudniające pracę. Większość monitorów jest kolorowa i wobec tego zaburzenia widzenia barwnego mogą także prowadzić do pomyłek przy wykonywaniu niektórych zadań przeprowadzanych na komputerze.
Niezależnie od wszelkich opinii, które mają nas uspokoić i wpoić informację o nieszkodliwości jakiegoś sprzętu czy czegokolwiek innego powinniśmy chyba zachować zdrowy rozsądek. W przypadku monitorów będą chyba dobre przerwy, które wpłyną korzystnie nie tylko na oczy, ale i na samopoczucie.
Zobaczmy jednak jaka jest nasza wiedza, jakie są przekonania i na jakiej podstawie wyciągamy różne wnioski związane z tym tematem. Zobaczmy co sami o tym sadzimy.
„CRT szkodził strasznie - juz na szczęście rzadko spotykany. LCD - w dzień ok, w nocy siedzieć przy włączonym świetle (koniecznie)”.
„Wiadomo że wszystko co stosowane bez umiaru szkodzi ;) W każdym razie, w LCD'ku ustawisz jasność na znośnym poziomie i jest w porządku wszystko”.
„Masowo korzystamy z komputerów oraz innych urządzeń wyposażonych w ekrany czy mini-ekrany. W 1994 roku The American Academy of Ophthalmology zdefiniowała tzw. Syndrom Widzenia Komputerowego (CVS - Computer Vision Syndrome), uznając, że jest to "złożony zespół problemów dotyczący oczu i widzenia, którą odczuwa się w trakcie korzystania z komputera lub powiązanych czynności". Składa się na nią zespół oznak i objawów, które zwykle doznają użytkownicy komputerów, a mogące mieć swe źródło przez działania w obszarze punktu bliży.
W 1999 roku w Klinice Okulistyki Akademii Medycznej we Wrocławiu przeprowadzono badania dotyczące CVS. Okazało się, że w grupie 5 000 pacjentów na każde 100 przebadanych osób, aż 96 miało przynajmniej jeden lub więcej objawów typowych dla CVS!
Polskie normy nie kwalifikują pracy przy komputerze jako szkodliwej. Jest traktowana jedynie jako uciążliwa. Stwierdzono bowiem, że CVS i związane z nim objawy nie są chorobą tylko zmęczeniem. Pamiętajmy również, że każda osoba wykonująca wytężona pracę wzrokową z bliska jest "podatna" na rozwój krótkowzroczności.
Wiele kontrowersji toczy się wokół wpływu (szkodliwości) monitorów i promieniowania emitowanego przez komputery na wzrok człowieka. Możemy o nim mówić jedynie w przypadku monitorów tradycyjnych CRT (Cathode Ray Tube). Obecnie w dobie coraz powszechniejszego występowania monitorów LCD (Liquid Crystal Display)- zjawisko takie raczej nie występuje, gdyż w związku z normami nakładanymi na producentów dotyczącymi dawki dopuszczalnego promieniowania stosowane są powszechnie specjalne siatki ekranujące”.
„Wszystko stosowane w nadmiarze szkodzi. Ważne, żeby był ustawiony na optymalnej wysokości, jasność i odświeżanie... przerwy, żeby oczy mogły odpocząć ewentualnie krople. Nie powinno się korzystać z komputera na 4 godz przed snem, bo znacząco zaburza rytm snu i czuwania, zarówno u dorosłych jak i dzieci (podobnie tv)”.
"Generalnie nie wiem czy wzrok u mnie pada od komputera czy ze starości. Mam biuro w Gdańsku a mieszkam poza miastem. Zrezygnowałem z komputera w domu - niesamowite jak na dzisiejsze czasy - ale się da. I wiecie co? Jestem szczęśliwy. Pracuję w pracy a w domu wypoczywam".
„Bzdura! Wcale nie jest powiedziane że monitor psuje wzrok. Wiem bo jestem grafikiem i od przynajmniej 7 lat pracuje prawie całymi dniami przy kompie. Ostatnio pracodawca skierował nas na badania i okulista powiedział mi że jedyny problem UDOWODNIONY to, że gałka oczna się WYSUSZA od monitora. I nie wszystkim, więc bez paniki. A chorób które powodują pogorszenie wzroku jest od cholery...”
„Witam moja praca z komputerem trwa od około 13 lat, początki były wiadomo po kilka godzin , teraz gdy jest taka potrzeba to potrafię wykonywać pracę po 30+godzin i jestem wręcz tylko zmęczony , oczy już są przyzwyczajone . Jednak od ostatnich 2 lat wzrok się pogorszył ale nie na tyle bym musiał nosić okulary i co z tym idzie się nie pogarsza a moja praca wygląda minimum 15h+/24 na dobę” .
Jak widzicie, raczej staramy się postrzegać pozytywnie nasze narzędzia pracy. I dobrze, bo najlepszym placebo jest wiara. Niemniej, z wielu powodów, warto robić przerwy. Po godzinie pracy przed monitorem kwadrans relaksu dla oczu i naszej psyche jest jak najbardziej wskazany. Nawet jeśli uwierzymy, że monitor nie ma żadnego wpływu na kondycję naszego wzroku, to przerwy w pracy na pewno nam nie zaszkodzą.