Przy dzisiejszej ofercie produktów RTV decyzja o zakupie nowego telewizora nie jest wcale rzeczą prostą. Dodatkowo twoja partnerka najpewniej patrzy na ciebie bezradnym wzrokiem i oczekuje od ciebie męskiego, technicznego profesjonalizmu, co wcale nie ułatwia sprawy...
Telewizory Samsung, LG czy Sony są dobre, ale też drogie, a spory wydatek wymaga poważnego przemyślenia ewentualnej decyzji. Na co zwrócić uwagę przy wyborze nowego sprzętu?
Model uniwersalny?
Po pierwsze – niezależnie od tego, jak bardzo byś tego chciał, nie znajdziesz telewizora idealnego do wszystkiego. Jeśli zależy ci na dobrych warunkach gry na konsoli, powinieneś wybrać inny model, niż do zwykłego oglądania programów rozrywkowych czy wiadomości. Musisz dobrać takie parametry, które uwzględnią preferowane przez ciebie przeznaczenie ekranu i technologię wyświetlania obrazu, a także wziąć pod uwagę dostępny budżet. W przypadku telewizorów jeden czynnik warunkowany jest przez drugi.
Technologia wyświetlania obrazu
Jeśli inwestujesz w nowy telewizor, najprawdopodobniej nie interesują cię antyki w rodzaju kineskopowych CRT, ale modne, innowacyjne matryce LCD, LED czy OLED, ewentualnie: telewizory plazmowe. Wybór LCD zapewni ci ostry, stabilny obraz, ale będzie on okupiony gorszą czernią i zmniejszeniem kąta widzenia. Dlatego ten rodzaj matrycy powoli odchodzi do przeszłości. Lepiej jest zainwestować w smuklejsze, energooszczędne, podświetlane ekrany LED. Gorsze modele możesz zakupić od 500 zł, a za te lepsze musisz zapłacić około 3 tysięcy złotych.
Z kolei w matrycach OLED stosuje się diody organiczne, dzięki czemu dają one idealne kolory, szeroki kąt widzenia i wysoką energooszczędność. Niestety, za takie cacko trzeba policzyć już ponad 10 tysięcy złotych. Na rynku dostępne są jeszcze telewizory PDP („plazmy”), które gwarantują dużą płynność przy okazji dynamicznych scen. Jeśli jesteś prawdziwym miłośnikiem kina i drobne różnice mają dla ciebie znaczenie, możesz się skusić na taki model (ceny nie są wysokie, zaczynają się od 1200 złotych). Nie sprawdzi się on jednak u graczy i w mocno nasłonecznionych pomieszczeniach. Ponadto trzeba się liczyć z dużymi rachunkami za prąd i sporą szansą mechanicznych uszkodzeń plazmowego ekranu.
Wielkość telewizora
To niby prosty, a jednocześnie wciąż często lekceważony problem. Wybierając telewizor musisz wziąć pod uwagę wielkość pokoju, w którym chcesz go postawić oraz przewidzieć odległość widza od ekranu. Odpowiednią odległość ekranu mierzymy przyjmując 3,85cm na każdy cal przekątnej (np. 40-calowy telewizor wymaga odległości 1,5 metra). Zbyt duży ekran będzie męczący dla oglądającego, a zbyt mały nie pozwoli mu zobaczyć każdego szczegółu. Jeśli masz średniej wielkości salon, zainwestuj w średniej wielkości model (np. 40-, 46-calowy).
Jeszcze dogłębniejszej analizy pomieszczenia wymaga zakup telewizorów z wykrzywionym ekranem. Eksperci obliczyli, że optymalna odległość wobec takich modeli wynosi około 3-4 metry. Widz lub gracz powinien zająć pozycję dokładnie na wprost wielkiego ekranu – dopiero wtedy będzie mógł w pełni skorzystać z dobrodziejstw najnowszej technologii. Zakrzywione telewizory Samsung, LG, Panasonic, Philips i Sony mają zazwyczaj przekątne 55 lub 66 cali, a w ich ofertach są też giganty od 77 cali w górę. Zanim zdecydujesz się na takiego kolosa, upewnij się, że sprawdzi się on w twoim mieszkaniu.
Częstotliwość odświeżania i rozdzielczość
Inne podstawowe cechy, bez analizy których nie sposób wybrać telewizora, to rozdzielczość ekranu i liczba herców (decydująca, jeśli chodzi o płynność obrazu). Jeśli chcemy oglądać filmy w Full HD, potrzebujemy min. 200 Hz, a jeśli mamy ochotę na obraz 3D – 300 Hz i więcej. Ponadto w przypadku ekranu o przekątnej większej, niż 32 cale, konieczna jest rozdzielczość Full HD, przy czym dzisiejsze telewizory oferują ją jako standard.
Najlepsze telewizory Samsung czy LG kuszą nas raczej ekranami w rozdzielczości Ultra HD (tzw. 4K), a w październiku 2015 roku do sprzedaży trafił pierwszy telewizor 8K marki Sharp. Producent liczy sobie za niego zaledwie pół miliona złotych... Jeśli dysponujesz filmami w 4K lub często przeglądasz na telewizorze obrazy nieruchome (np. zdjęcia), wybór rozdzielczości Ultra HD będzie dobrą inwestycją. W przeciwnym razie wystarczy ci zwykłe Full HD.
Artykuł zewnętrzny